diablica w pracy, Kobiety w biznesie, Książki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Diablica w pracy. Grzeczne
dziewczynki chc„ dobrego
szefa, niegrzeczne s„ szefami
Autor: Elizabeth Hilts
ISBN: 978-83-246-1670-1
Format: 122x194, stron: 152
KrŒgi piekielne czy szczeble kariery?
Sama okrel, czym jest dla Ciebie sukces
Daj sobie prawo do oczekiwania perfekcji od innych
Nie b„d miŒczakiem i stawiaj czo‡a konfliktom
Nie tchrz przed przyznaniem siŒ do wpadki
Bycie szefow„ lub wietn„ specjalistk„ to nie konkurs popularnoci
bycie TOB¥ rwnie¿ nie!
Kariera cry Belzebuba
Jak bardzo pasujesz do tego wizerunku: kobieta z grzecznym umiechem, niepewna
w kontaktach ze wsp‡pracownikami (¿e o szefie nie wspomnŒ), unikaj„ca otwartego
wyra¿ania swoich pogl„dw? A mo¿e jeste nadgorliw„ mrweczk„? Tak„, ktrej
wszystko mo¿na powierzy, cynicznie uznaj„c, ¿e liczba jej godzin nadliczbowych i tak
jest z gumy? Czy te¿ pozostajesz ci„gle ma‡„ dziewczynk„, zadaj„c„ tysi„ce pytaæ,
boj„c„ siŒ podj„ ryzyko i karnie wykonuj„c„ nawet najbardziej irracjonalne polecenia?
Nie, nie mw! Zostaw to dla siebie, ale powiedz, kiedy ostatni raz s‡ysza‡a, ¿e kto taki
awansowa‡ i by‡ wietnym szefem?
Przypatrz siŒ dobrze miejscu, w ktrym teraz pracujesz. Obejrzyj biurko, dziesi„tki
samoprzylepnych karteczek, redniej jakoci komputer. Nawet jeli jeste fantastyczna
w swojej pracy, ale do Twoich cech nale¿y Toksyczna Grzeczno, spŒdzisz w tym
miejscu jeszcze d‡ugie lata. Toksyczna Grzeczno sprawia, ¿e wszyscy w Twoim
otoczeniu czerpi„ wiŒcej korzyci z Twojej pracy ni¿ Ty sama. Toksyczna Grzeczno
ka¿e Ci mwi tak, gdy naprawdŒ chcesz wykrzycze nie. To przez ni„ przepraszasz
za rzeczy, za ktre nie ponosisz ¿adnej winy. Jeli akurat nie bierzesz udzia‡u
w wyborach na Kole¿ankŒ Sympatyczn„, po co w‡aciwie starasz siŒ wszystkim
przypodoba? Zamieæ przyk‡adne cz‡enka na diabelskie kopyta i poka¿ innym,
co znaczy awansowa jak szatan!
Poznaj swoj„ WewnŒtrzn„ DiablicŒ. Nawi„¿ z ni„ kontakt. I razem zjadajcie na niadanie
wszystkie Grzeczne Dziewczynki, popijaj„c przy tym czarn„ jak smo‡a kawŒ.
Nazywaj rzeczy po imieniu, mw wprost, w nic nie owijaj i niczego nie pomijaj.
B„d sob„ i ciesz siŒ z tego, co Ty nazywasz sukcesem.
Nie marnuj si‡ i czasu na bezsensowne obowi„zki.
Poka¿ wiatu now„, pewn„ siebie i budz„c„ szacunek innych Ciebie.
Spis treści
Wstęp
............................................................................................
11
Rozdział pierwszy:
Czym jest sukces? ...............................................
17
Rozdział drugi:
„Pomyślę o tym” .......................................................
31
Rozdział trzeci:
Planuj swoją pracę, pracuj zgodnie z planem ................
39
Rozdział czwarty:
Twój zespół, Twoja praca ........................................
47
Rozdział piąty:
Walcz o swoje ...........................................................
57
Rozdział szósty:
Błędna ocena sytuacji, czyli wielkie ups! ......................
69
Rozdział siódmy:
Jak działać skutecznie? ............................................
83
Rozdział ósmy:
Czas na zasłużony wypoczynek ....................................
93
Rozdział dziewiąty:
Opłaca się być diablicą .......................................
105
Rozdział dziesiąty:
Jeśli jesteś szefową, jesteś diablicą ......................
115
Rozdział jedenasty:
Samotne zmagania ............................................
127
Dodatek A:
10 wskazówek, jak pokierować swoją karierą ....................
139
Dodatek B:
Pismo na ścianie ...........................................................
143
O autorce
.....................................................................................
147
Droga Wewnętrznej Zdziry | 5
5
Rozdział trzeci
Planuj swoją pracę,
pracuj zgodnie
z planem
ważywszy, że większą część dnia spędzamy
w pracy, w idealnym świecie powinnyśmy lubić
to, co robimy w ciągu tych długich godzin. Twoja Wew-
nętrzna Diablica oczywiście zdaje sobie sprawę z tego,
że nie żyjemy w idealnym świecie. Jednocześnie jed-
nak wie też, że ten prosty fakt wcale nie oznacza, że
powinnaś zadowalać się pracą, która choć w najmniej-
szym stopniu nie sprawia Ci satysfakcji.
Mierz wysoko
Gdy byłam małą dziewczynką, około dziesięcioletnią,
moja przyjaciółka Peggy postanowiła zostać astronaut-
ką — głównie dlatego, że w tamtych czasach nie było
kobiet astronautów, więc wszyscy powtarzali jej, że to
Z
Diablica w pracy
niemożliwe. Peggy zdobyła trochę informacji na ten
temat i dowiedziała się, że astronauta powinien być do-
bry z przyrody i matematyki, a poza tym dobrze byłoby,
gdyby potrafił latać. Zaczęła zatem poświęcać mnó-
stwo czasu na wszystko, co miało związek z kosmosem,
a „dla rozrywki” robiła skomplikowane przekształcenia
algebraiczne.
Na szczęście ciężka praca Peggy nie poszła na marne.
Dzięki dużej wiedzy i świetnym ocenom z przyrody
i matematyki dostała pełne stypendium na jednym
z renomowanych uniwersytetów. Jej rodzice w końcu
przekonali się, że naprawdę stara się spełnić swoje
marzenie, i od kiedy skończyła szesnaście lat, zaczęli
fundować jej lekcje latania na każde urodziny i święta
Bożego Narodzenia.
Jak to jest być astronautką? Nie dowiesz się tego od
Peggy. Na drugim roku studiów dostała pracę w gos-
podarstwie ekologicznym i stwierdziła, że to właśnie
jest jej prawdziwą pasją. Zmieniła swój przedmiot kie-
runkowy na ochronę środowiska i dziś ma własne gos-
podarstwo ekologiczne, gdzie uprawia różnego rodzaju
zdrową żywność. Ostatnio postanowiła nauczyć się
robić ser. „To trochę paradoks — mówi — sądziłam, że
moim przeznaczeniem jest przestrzeń kosmiczna, a teraz
naprawdę mocno stąpam po Ziemi. Ale przynajmniej
wykorzystuję całą swoją wiedzę z przyrody!”
Czy w związku z tym można powiedzieć, że Peggy
w pewnym sensie poniosła porażkę? Nie sądzę. Prze-
cież robi to, co kocha — i bardzo dobrze, biorąc pod
uwagę to, jak dużo czasu poświęca na pracę. Mieszka
w pięknym miejscu, poza tym mimo wszystko od czasu
do czasu udaje się jej polatać.
Oczywiście nie każdy ma tyle szczęścia co Peggy.
Przede wszystkim niewielu z nas udaje się w tak mło-
dym wieku stwierdzić, co jest naszą prawdziwą pasją.
Tak naprawdę to, jaką pracę lub zawód wykonujemy,
bardzo często jest dziełem przypadku: musimy z czegoś
żyć, ktoś proponuje nam jakąś posadę, a my ją przyj-
mujemy. Czasem lubimy swoją pracę, czasem nie — no,
ale co zrobić?
Cóż, Twoja Wewnętrzna Diablica chce, byś to prze-
myślała i zastanowiła się, jakie masz możliwości wyboru.
Zastanów się, jakie masz możliwości
Gdy w końcu zdałam sobie sprawę, że posada asystentki
prawnika nie jest pracą moich marzeń (nawiasem mó-
wiąc, dotarło to do mnie po siedmiu latach pracy), po
prostu wzięłam nogi za pas. Tak, po prostu rzuciłam
doskonałą, dobrze płatną pracę z pakietem świadczeń
socjalnych, by zostać (uwaga, uwaga!)
pisarką
. Ostatecz-
nie moja decyzja okazała się trafiona, niemniej jednak
gdybym działała w zgodzie z moją Wewnętrzną Diablicą,
załatwiłabym parę spraw inaczej — tak jak to zrobiła
Joan.
Planuj swoją pracę | 41
[ Pobierz całość w formacie PDF ]